Spadki na światowych giełdach
Wskaźnik Nikkei 225 na giełdzie tokijskiej spadł w środę w ciągu pierwszych 5 minut transakcji poniżej granicy 10 tys. punktów, osiagając poziom 9.849,32 punktu. Jest to najniższy poziom od 5 sierpnia 1984 r. Europejskie giełdy również zareagowały spadkami na wydarzenia w USA.
Londyńska giełda zareagowała gwałtownymi spadkami, gdy inwestorzy zaczęli wyprzedawać akcje w reakcji na ataki w Stanach Zjednoczonych. Indeks FTSE spadł do o 287,7 pkt., do 4.746,0 pkt., co oznacza, że jest to największy spadek odnotowany jednego dnia od października 1987 r.
Również we Frankfurcie n. Menem indeks DAX odnotował największy w swej historii jednodniowy spadek wartości, obniżając się do poziomu nieobserwowanego od blisko 3 lat. DAX spadł o 396,6 pkt., czyli o 8,49%, do 4.273,53 punktów.
Notowania akcji w Paryżu spadły do poziomu najniższego od marca 1999 r. Główny indeks CAC-40 spadł na zamknięciu o 7,39%, czyli o 433,2 pkt., do 4.059,75 pkt.
Giełda w Zurychu spadła do poziomu najniższego od trzech lat. Główny indeks (Swiss Market Index) obniżył się na zamknięciu o 7,1%, do 5.695,1 pkt.
W Mediolanie zanotowano we wtorek największy dzienny spadek od 1994 r. Indeks Mibtel spadł o 7,42%, czyli o 1.666 pkt., do 20.793 pkt.
Natomiast w Amsterdamie indeks AEX spadł o 6,95%, do 449,94 pkt., czyli najniższego poziomu od od grudnia 1998 r.(miz)