Spadek bez niespodzianek
Szykuje się rewolucja w prawie spadkowym - dowiedziała się "Rzeczpospolita". Osoby, które odziedziczą majątek po bliskich, nie będą już musiały się martwić, że wraz z nim przypadną im też długi spadkodawcy, których nie mają z czego spłacić.
Teraz, aby uniknąć takich nieprzewidzianych długów, spadkobierca musi złożyć oświadczenie o przyjęciu spadku z dobrodziejstwem inwentarza. Jednak mało kto pamięta o tej formalności, tym bardziej, że na złożenie oświadczenia jest tylko pół roku od momentu, gdy dana osoba dowiedziała się o spadku.
Projekt zmian prawa cywilnego przewiduje, że spadkobierca nie będzie musiał składać oświadczeń, aby nie odpowiadać w całości za długi zmarłego. Zasadą będzie, że ewentualne długi będzie spłacał tylko do wysokości aktywów spadkowych.