Sobowtóry Baracka Obamy
Sławni dzięki swemu podobieństwu do prezydenta USA
Sobowtóry Baracka Obamy. Czy podobni? - zdjęcia
W różnych zakątkach świata nie brakuje osób, które chciałyby być na miejscu Baracka Obamy. Są również tacy, którzy upodabniają się do słynnego prezydenta. Oto kilku sobowtórów Baracka Obamy. Czy faktycznie są podobni do głowy państwa USA?
Ku własnemu zaskoczeniu skromny fotograf z Indonezji trafił do mediów - za sprawą wyjątkowego podobieństwa do 44. prezydenta USA. 36-letni Ilham Anas z Dżakarty odrzuca jednak możliwość zostania oficjalnym sobowtórem amerykańskiego prezydenta. - Nie chcę zostać zastrzelony - wyjaśnia.
(PAP/ked)
Sobowtóry Baracka Obamy
Ilham Anas jest już osobą rozpoznawaną w Dżakarcie, gdzie w dzieciństwie przez kilka lat mieszkał Obama, ale jego sława zaczyna sięgać poza stolicę. Sam mówi o sobie, że jest nieśmiały i nie lubi być w centrum uwagi, ale podobieństwo do uwielbianego na świecie Obamy dodało mu pewności siebie.
Sobowtóry Baracka Obamy
Ale nie trzeba szukać daleko, by znaleźć kolejnego sobowtóra. Otóż nawet w Stanach Zjednoczonych znalazł się mężczyzna, którego okrzyknięto kolejnym "Obamą". To Amerykanin Michael Lamar, według niektórych łudząco podobny do prezydenta USA.
Sobowtóry Baracka Obamy
Dzięki swemu podobieństwu do Obamy, Lamar został zaproszony przez stowarzyszenie czarnoskórych wyborców do Francji, by przed Zgromadzeniem Narodowym, czyli niższą izbą francuskiego parlamentu, protestować przeciwko dyskryminacji czarnoskórych polityków we Francji.
Sobowtóry Baracka Obamy
Sobowtóry ujawniają się również, gdy ich kraj odwiedza prezydent USA. Brazylijski sobowtór Rinaldo Americo witał razem z tłumem rozemocjonowanych mieszkańców Rio de Janeiro Baracka Obamę, podczas jego wizyty w Brazylii.
Sobowtóry Baracka Obamy
Czy wystarczy oficjalny strój, kilka amerykańskich akcentów i ciemna karnacja, by zostać sobowtórem Baracka Obamy? Raczej nie, ale niewątpliwie miano sobowtóra znanej osoby, może przynieść wiele korzyści samym sobowtórom.
Sobowtóry Baracka Obamy
A co na to prezydent Barack Obama? Ciekawe czy też widzi to podobieństwo, które przypisują inni jego naśladowcom?
(PAP/ked)