PolskaŚmierdzący problem stolicy
Śmierdzący problem stolicy
Czy od nowego roku Warszawę będziemy nazywać drugim Neapolem? - pyta "Życie Warszawy".
Od 1 stycznia najstarsze wysypisko śmieci w Łubnej pod Warszawą przestanie przyjmować śmieci. W związku z tym podrożeje wywóz odpadów na inne składowiska, ale mieszkańcy nie powinni tego odczuć, zapewniają firmy wywożące śmieci.
Problem rozwiązałaby rozbudowa, istniejącej już w stolicy, spalarni śmieci. Niestety ta operacja odwleka się w czasie na skutek różnych koncepcji jej przeprowadzenia.
Urzędnicy dyskutują, podczas gdy w mieście produkującym rocznie 600-700 tys. ton odpadów potrzebna jest duża i nowoczesna spalarnia śmieci - konstatuje "Życie Warszawy".