Prywatne firmy za zarządzanie mieniem komunalnym otrzymują ogromne kwoty, a w budżecie brakuje pieniędzy - mówił w ubiegłym tygodniu na konferencji prasowej poseł Janusz Krasoń. Z zarzutami nie zgadzają się władze miasta.
Rzecznik zarządu Wrocławia Paweł Romaszkan uważa, że donos do prokuratury jest typową grą polityczną. Staromiejska prokuratura w ciągu miesiąca zadecyduje czy będzie prowadzić szczegółowe śledztwo na ten temat. (aka)