Bielsko-Biała. Spłonęło 9 samochodów
Kolejne dziewięć samochodów spłonęło w Bielsku-Białej na jednym z parkingów przy ulicy Legionów. Okoliczności pożaru ustala policja.
Jak informuje Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Bielsku-Białej, dyżurny stanowiska kierowania PSP otrzymał zgłoszenie o pożarze samochodów po godzinie czwartej nad ranem.
- Kiedy jednostki straży pożarnej przybyły na miejsce zdarzenia, pożarem objętych było sześć samochodów, a kolejne trzy były nadpalone. Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia, odłączyli akumulatory w pojazdach, a następnie ugasili pożar. Samochody sprawdzono również pod kątem osób poszkodowanych - nikogo nie odnaleziono – informuje Patrycja Pokrzywa, rzecznik prasowa bielskiej KM PSP.
W działaniach wzięły udział dwa zastępy z PSP oraz jeden zastęp z OSP Komorowice Śląskie. Działania zakończono ok. godziny 5 rano. Przyczynę pożaru wyjaśnia obecna na miejscu zdarzenia policja.
Przypomnijmy, to nie był pierwszy pożar samochodów w Bielsku-Białej. Do podobnych zdarzeń doszło już w nocy z 5 na 6 września, kiedy to ogień podłożono pod samochody na ulicy Straconki oraz Basztowej. Kilka dni później, w nocy z 10 na 11 września, w tym samym miejscu spłonął kolejny pojazd.
"Najpierw podpalili kartony, a właściwie łóżka bezdomnym pijaczkom na naszych schodach, później samochód i teraz po kilku dniach znowu samochód w tym samym miejscu - mówi właściciel jednej z pobliskich firm. "Nie rozumiem, po co ktoś to robi" - dodaje.
Więcej na Bielsko.info