Skowroński ma przeprosić TVP
Dziennikarz Krzysztof Skowroński ma
przeprosić TVP SA za naruszenie jej dobrego imienia. Zakończył się proces z powództwa Telewizji Polskiej przeciw
Skowrońskiemu - poinformowało biuro prasowe TVP.
Prawie dwa lata temu w tygodniku "Antena" ukazał się wywiad ze Skowrońskim. Dziennikarz, odpowiadając na pytanie, czy chciałby wrócić do pracy w TVP, powiedział: "Nie, ale nie zarzekam się. Kiedyś mogę zmienić zdanie, gdy nastaną odpowiednie warunki. Na razie zamiast swobody i piękna panuje zależność i korupcja".
13 listopada 2001 r. TVP skierowała do Sądu Okręgowego w Warszawie pozew przeciwko Skowrońskiemu, zarzucając mu naruszenie jej dobrego imienia.
Skowroński zapowiedział odwołanie się od orzeczenia sądu. Jego zdaniem, sąd wziął pod uwagę wąskie znaczenie słowa "korupcja". "Korupcja nie oznacza tylko, że ktoś wziął łapówkę" - powiedział. Dodał, że w kontekście tego, co dzieje się przed sejmową komisją śledczą, badającą tzw. aferę Rywina, jego słowa z 2001 roku wydają się być aktualne.
Zdaniem Skowrońskiego, w komunikacie TVP znalazł się błąd, że zgodnie z orzeczeniem sądu ma on przeprosić telewizję w dzienniku "Rzeczpospolita". "Sąd uznał, że powinienem przeprosić w tym samym piśmie, w którym opublikowano wywiad, a więc w Antenie" - powiedział Skowroński. Tygodnik "Antena" już się nie ukazuje.