Skarby Arabii dla Darii i Olgi
Nasze rozdzielone syjamskie bliźniaczki mogą być spokojne o swą przyszłość. Arabia Saudyjska dosłownie oszalała na punkcie naszych słodkich bliźniaczek - czytamy w "Super Expressie".
10.01.2005 | aktual.: 11.01.2005 18:03
Wiadomo, że gdy następca saudyjskiego tronu już wziął pod swą opiekę polskie dzieci, to mogą one być spokojne o swą przyszłość. Tak dzieje się w przypadku wcześniej rozdzielonych w Rijadzie bliźniaków syjamskich. Oficjalnie mówi się o stypendiach naukowych, które ufundował monarszy dwór. Ale to tylko ułamek tego, co przekazuje Abdullah.
Małymi Polkami żywo interesuje się też jeden z najbogatszych ludzi w Arabii Saudyjskiej, książę Waleed al-Talal. Ten właściciel nowoczesnego kompleksu biznesowego w centrum Rijadu już obmyśla, jaki prezent przygotować na pożegnanie Darii i Olgi. Wiadomo, że na swej liście ma na razie całą furę zabawek i meble.
A Daria i Olga czują się coraz lepiej. - Wciąż nie mogę się przyzwyczaić, że są w oddzielnych łóżeczkach. One zresztą też - śmieje się pani Wiesława, mama bliźniaczek.