Skarbówka bierze urlop
25.04.2008 | aktual.: 25.04.2008 11:01
Protest "skarbówki" rozpocznie się w poniedziałek 28 kwietnia i potrwa do środy - 30 kwietnia. O strajku zdecydowały dwa największe związki zrzeszające pracowników skarbówki.
Pracownicy chcą wyższych pensji, chcą też mniej pracować. Domagają się stworzenia nowych etatów, bo zadań - jak mówią - stale przybywa, a pracowników nie.
Związki poinformwały, że w poniedziałek część urzędników może nie przyjść do pracy. W ramach protestu, pracownicy administracji skarbowej mają brać urlopy na żądanie i odwiedzać punkty krwiodawstwa. To problem dla tych, którzy jeszcze nie rozliczyli się z fiskusem. Zeznania złożyć musi jeszcze kilkadziesiąt procent podatników.
Przykładowo w Białymstoku wpłynęło już ponad 85 proc. zeznań podatkowych. Około 80 proc. podatników złożyło swój PIT w Rzeszowie. W Gdańsku do urzędów wpłynęło około 75-80 proc. zeznań podatkowych.
Pracownicy, którzy nie zdecydują się strajkować będą musieli pracować dłużej. Ministerstwo Finansów nakazało bowiem, by urzędy skarbowe czynne były także w najbliższą sobotę, a po weekendzie dłużej, niż zwykle. W sobotę nasze rozliczenia będziemy mogli złożyć od godz. 8:00 do godz. 15:00. Od poniedziałku urzędy skarbowe będą czynne do 18:00.
Zobacz też:
PODWYŻKI W SĄDOWNICTWIE
RZĄD ZNOSI HABILITACJĘ