Siuda Baba grasuje w Wieliczce
W drugi dzień Świąt Wielkanocnych w Wieliczce grasowała Siuda Baba. Jak co roku, ten tradycyjny, słowiański obrzęd przyciągnął do miasta liczne rzesze turystów.
Siuda Baba to przebrany za kobietę i usmolony sadzami mężczyzna z batem i różańcem z ziemniaków. Często towarzyszy mu usmolony Cygan. Siuda Baba zaczepia wychodzących z kościoła ludzi i oczekuje datków. Jeżeli nie dostanie pieniędzy, strzela z bata i daje do pocałowania ubrudzony sadzami krzyż.
Według podań, Siuda Baba była kapłanką słowiańskiej bogini Ledy. Pilnowała świętego ognia i źródełka w chramie na wzgórzu w Lednicy Górnej koło Wieliczki. Swoją służbę pełniła cały rok. Tylko raz, w Poniedziałek Wielkanocny, mogła znaleźć następczynię. Czyhała wtedy na dziewicę, która nie mogła się wykupić i zostawała Siudą Babą na następny rok. W zaganianiu ofiar pomagał jej Cygan z batem.
W tym roku już po raz szósty ten popularny niegdyś obrzęd przedstawiła przed kościołem parafialnym św. Klemensa Kapela Regionalna "Huncwoty". Organizatorem zabawy był urząd miasta i gminy w Wieliczce oraz Miejski Dom Kultury. (aso)