Siły pokojowe ONZ do Sudanu?
Sekretarz stanu USA Condoleezza Rice
opowiedziała się za rozmieszczeniem w położonej na
zachodzie Sudanu prowincji Darfur sił pokojowych ONZ. Trwająca w
tej prowincji wojna domowa spowodowała katastrofę humanitarną o
niespotykanej skali.
Świat powinien zareagować. Stany Zjednoczone wywrą silny nacisk na Radę Bezpieczeństwa ONZ w celu uzyskania odpowiedzi na kilka podstawowych pytań. Trzeba określić wielkość tych sił i znaleźć do nich żołnierzy - powiedziała pani Rice. Nie możemy sobie pozwolić na czekanie - dodała.
Rice podkreśliła, że rząd Sudanu nie jest w stanie zapewnić ludności Darfuru odpowiedniej ochrony i "jest oczywiste, że potrzebuje w tym celu pomocy międzynarodowej".
Stany Zjednoczone opowiadają się nie tylko za wysłaniem sił ONZ do Darfuru - czemu rząd Sudanu jest przeciwny - ale także za udzieleniem tym siłom wsparcia logistycznego przez Sojusz Północnoatlantycki.
Rice zapowiedziała, że problem ten zostanie przedyskutowany podczas najbliższego spotkania ministrów spraw zagranicznych krajów NATO w Sofii, które odbędzie się w dniach 27-28 kwietnia bieżącego roku.