"Siadaj, Nitras". Awantura w Sejmie
Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki wyłączył mikrofon Borysowi Budce. Uznał, że lider PO mówi zbyt długo. To nie spodobało się Sławomirowi Nitrasowi. Polityk wstał i oczekiwał wyjaśnień. "Siadaj, Nitras" - usłyszał.
24.02.2021 19:03
"Pan marszałek Terlecki charakteryzuje się podobnym poziomem kultury osobistej, jak pan Greniuch, jego protegowany w IPN. Niczego dobrego po takich ludziach nie należy się spodziewać" - napisał na Twitterze Sławomir Nitras.
Polityka zirytowały słowa, które wypowiedział w jego kierunku Ryszard Terlecki. Wicemarszałek Sejmu w trakcie posiedzenia wyłączył mikrofon Borysowi Budce.
- Co to jest? - zapytał go w odpowiedzi Budka. - Jedna minuta, proszę opuścić mównicę - stwierdził Terlecki, wskazując na przekroczenie regulaminowego czasu wypowiedzi przez lidera PO.
Obecny na sali Nitras podniósł się z miejsca i próbował interweniować. - Siadaj, Nitras - usłyszał od Terleckiego.
W grudniu ubiegłego roku marszałek Sejmu powiedział do Nitrasa: "siadaj, pajacu". Potem przyznał, że "poniosły go nerwy".