Republika Federalna nie zgodzi się na rezolucję ONZ w Radzie Bezpieczeństwa uprawniającej do wojny w Iraku - powiedział Schroeder podczas wiecu przedwyborczego SPD w Goslar (Dolna Saksonia).
Niemcy są od początku roku członkiem Rady Bezpieczeństwa, zaś w lutym obejmą przewodnictwo Rady. Wyrażone po raz pierwszy tak jednoznacznie stanowisko kanclerza oznacza, że Niemcy mogą podczas ewentualnego głosowania nad wojną w Iraku wstrzymać się od głosu lub głosować na "nie". W minioną niedzielę rzecznik rządu zapewniał, że decyzja w sprawie głosowania jeszcze nie zapadła.