W Serbii znów ciemno. W tej największej jugosłowiańskiej republice od kilku dni, notorycznie wyłączane są dostawy prądu. Wszystko przez srogą zimę.
Elektrownia chce podzielić wszystkich odbiorców na cztery grupy. Każda z nich będzie pozbawiona prądu przez 5 godzin dziennie. System energetyczny w Serbii został doprowadzony do bankructwa przez międzynarodowe sankcje. Dodatkowo mocno go dotknęły bombardowania NATO w 1999 roku. (ej)