Reńska makata pt. "Sęp", utkana z wełny i lnu, zginęła z Kolekcji Burrella, eksponowanej w muzeum w Glasgow. Przez cztery miesiące nie natrafiono na ślad dzieła.
W minioną sobotę anonimowy informator powiedział stróżom prawa, że skradziony eksponat znajduje się w koszu na śmieci, na terenie dawnej fabryki papierosów. Makata była w dobrym stanie, choć nie wiemy, jak ją przechowywano - powiedział rzecznik policji.
Najprawdopodobniej złodzieje pozbyli się dzieła sztuki, gdyż mieli problemy z jego sprzedaniem. (aso)