Seks bez czterech kółek?
Radio 94 nie realizuje warunków koncesji - stwierdzili członkowie KRRiT. We wtorek omawiali wyniki monitoringu stacji, przeprowadzonego w efekcie skargi od organizacji kobiecych. Zarzuciły one, że stacja dyskryminuje i poniża kobiety, traktując je w audycjach przedmiotowo.
17.06.2003 | aktual.: 17.06.2003 17:30
"Obiecano nam we wniosku koncesyjnym, że będzie to radio motoryzacyjne. Tymczasem pojawiają się w nim treści seksistowskie. Z monitoringu wynika, że jest to 'Playboy' w eterze" - powiedziała przewodnicząca KRRiT Danuta Waniek.
"Decyzję o pozostawieniu Radiu koncesji albo o jej odebraniu podejmiemy na odrębnym posiedzeniu Rady" - powiedziała Waniek.
Odrębna dyskusja poświęcona wynikom monitoringu różnych stacji radiowych odbędzie się prawdopodobnie na przełomie czerwca i lipca. Wtedy też będzie dokładnie omawiana sprawa Radia Maryja.
Podczas wtorkowego posiedzenia członkowie Krajowej Rady dyskutowali, czy pojawiające się w programie tej stacji treści antysemickie oraz związane z tym negatywne wypowiedzi słuchaczy na antenie naruszają prawo, czy też mieszczą się w granicach wolności słowa.
Jak powiedziała Danuta Waniek, "treści ksenofobiczne, antysemickie pojawiają się w częściach interaktywnych audycji Radia Maryja - w wypowiedziach słuchaczy. Przy czym zwróciliśmy uwagę, że prowadzący programy nie reagują, nie dyskutują, nie prowadzą polemiki. Jednym słowem przywalają na nie".
KRRiT postanowiła, że przeprowadzi monitoring programowy Radia Maryja po skargach na treści audycji, kierowanych do KRRiT.