Trwa ładowanie...
d2kugi5
01-04-2004 07:00

Sędzia wypuściła bandytę

W sprawie prowadzonej przez sędzię Barbarę Piwnik i Hannę Pawlak sfałszowano protokoły przesłuchań - pisze "Super Express".

d2kugi5
d2kugi5

Dziennik informuje, że szef gangu modlińskiego Dariusz K. wyszedł wczoraj na wolność. Reporter "Super Expressu" przeprowadził własne śledztwo: zeznania świadków, które demaskowały przestępcę zostały sfałszowane. Informatorzy "Super Expressu" obciążają sąd - Barbarę Piwnik i Hannę Pawlak.

Według warszawskiej prokuratury świadkowie przesłuchiwani przez sędzie Piwnik i Pawlak w sprawie gangu modlińskiego zeznawali przed sądem jedno, a w aktach sprawy znajdowało się zupełnie co innego. Zmiany te są korzystne wyłącznie dla gangsterów - pisze dziennik.

Gazeta przypomina, że oburzajacy sposób prowadzenia sprawy opisywała 12 marca. Przypomina też, że bandyci z gangu modlińskiego odpowiadają za podłożenie bomby pod pubem EB w Nowym Dworze Mazowieckim oraz za podwójne morderstwo popełnione w pubie Tartak pod Nowym Dworem. "Podczas procesu sędzie Piwnik i Pawlak traktowały świadków w sposób skandaliczny". Teraz - jak twierdzi "Super Express" okazało się, że protokoły z zeznań świadków zostały sfałszowane.

Według "Super Expressu" najpoważniejsza rozbieżność dotyczy zeznań kobiety, która w jednym z gangsterów, rozpoznała mordercę 2 mężczyzn w pubie Tartak. Była pewna, kto zabił i zeznała to na sali sądowej. - W protokołach natomiast jest zapisane, że świadek ma wątpliwości. To zmienia obraz sytuacji, gdyż sąd musi wątpliwości tłumaczyć na korzyść oskarżonego - twierdzi informator "Super Expressu".

Według informacji gazety korzystnych dla bandytów pomyłek w protokołach jest kilkanaście. (IAR)

d2kugi5
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2kugi5
Więcej tematów