Ścigali, aż się pomylili?
Irańska telewizja oskarżyła w środę Stany
Zjednoczone o zaatakowanie irańskiego tankowca w Zatoce Perskiej i
ranienie dwóch marynarzy.
MSZ w Teheranie wręczyło w tej sprawie protest i zażądało wyjaśnień od ambasadora Szwajcarii, który reprezentuje także interesy amerykańskie.
Ambasador miał - według telewizji - tłumaczyć, że nastąpiła pomyłka i amerykańskie ścigacze wzięły tankowiec za należący do Iraku.
Flota USA patroluje Zatokę Perską realizując embargo na ropę nałożone na Bagdad po wojnie kuwejckiej (1990-91). (mp)