Sawicki: winiety to był pretekst
Głosowanie w sprawie winiet było pretekstem do pozbycia się PSL z rządu - uważa Marek Sawicki, jeden z liderów Polskiego Stronnictwa Ludowego.
03.03.2003 07:45
Gość poniedziałkowych "Sygnałów dnia" powiedział, że PSL przez półtora roku próbowało realizować porozumienie koalicyjne. Dodał, że w dotychczasowych głosowaniach PSL popierało niepopularne decyzje rządu Leszka Millera, mimo, że były to często decyzje poszczególnych ministrów.
Zdaniem Sawickiego, jeśli rzeczywiście PSL w głosowaniu nad winietami tak zawiniło, to należałoby zapytać dlaczego 20 posłów SLD nie wzięło udziału w głosowaniu. Sawicki przypomniał też, że szef Partii Ludowo-Demokratycznej Roman Jagieliński i członkowie jego ugrupowania, o którego poparcie zabiega teraz SLD również głosowali przeciwko winietom.
Poseł PSL powiedział, że Polskie Stronnictwo Ludowe było wielokrotnie w opozycji i jako opozycja będzie próbowało realizować swój program. Dodał, że będzie popierało te rozwiązania i ustawy, które dobrze służą polskiej gospodarce i społeczeństwu. Nie poprze tych, które szkodzą gospodarce, nie dają nadziei na rozwój i tworzenie miejsc pracy.
Według Sawickiego w sprawie referendum na temat przystąpienia Polski do Unii Europejskiej Polskie Stronnictwo Ludowe ma przygotowane własne oceny ekspertów. Trwa na ten temat dyskusja. "Wyraźnie jednak mówimy, że jeśli nie będzie zabezpieczenia w postaci ustawy o ustroju rolnym gwarantującej pozostanie polskiej ziemi w polskich rękach, jeśli nie będzie ustawowych uregulowań związanych z dopłatami bezpośrednimi ze strony polskiego budżetu to wtedy oczywiście sytuacja jest jasna" - powiedział Sawicki.
Na pytanie czy jest możliwy powrót do koalicji z SLD za jakiś czas Marek Sawicki powiedział, że wątpi, by władze Sojuszu zmieniły się na tyle aby realizować prospołeczny program. Podkreślił, że w polityce nigdy nie mówi się "nigdy" ale jeżeli tej zmiany ze strony SLD nie będzie to szanse na powrót do koalicji są małe - uważa poseł PSL. (mag)
