SARS - "przedsmak ataku biologicznego"
Epidemia nietypowego zapalenia płuc
- SARS, trapiąca Chiny a także dająca o sobie znać w innych
krajach, z pewnością wpłynie negatywnie na tempo rozwoju
gospodarczego Azji Wschodniej - ocenił premier Singapuru Goh Chok
Tong.
SARS może zadecydować o zasadniczym spowolnieniu tempa wzrostu gospodarczego państw regionu - nawet o jeden punkt procentowy w skali roku - powiedział singapurski szef rządu w Waszyngtonie na posiedzeniu Towarzystwa Azjatyckiego. Zdaniem Goh - który spotkał się z prezydentem USA Bushem - epidemia SARS to "potencjalny przedsmak tego, co mogłoby stać się na świecie w przypadku ataku z użyciem broni biologicznej".
Po Chinach i Hongkongu, Singapur należy do państw, w największym stopniu dotkniętym przez SARS. Epidemia spowodowała tu śmierć 27 osób - na SARS zachorowało 204 Singapurczyków. (mp)