PolskaSamoobrona ściąga ludzi z SLD

Samoobrona ściąga ludzi z SLD

Andrzej Lepper ściąga ludzi z SLD. I liczy,
że przyjdą za nimi byli wyborcy Sojuszu. Wszystko wskazuje na to,
że czas romansu Samoobrony z radiem Maryja i ojcem Tadeuszem
Rydzykiem się skończył - pisze "Gazeta Wyborcza".

12.07.2005 | aktual.: 12.07.2005 05:52

My, socjaliści, my, nowoczesna lewica - powtarza ostatnio Lepper. Liczy na elektorat rozczarowany rządami "liberałów z SLD" i konsekwentnie buduje nowy wizerunek. Nawet wystawianą jako tło na konferencjach prasowych tablicę z cytatem Jana Pawła II: "Nie do przyjęcia jest twierdzenie, iż jedyną alternatywą po upadku komunizmu jest kapitalizm" zastąpiła od kilku miesięcy tablica, na której dominuje czerwień - dodaje gazeta.

Według rozmówców dziennika - działaczy SLD - kilka miesięcy temu politycy Samoobrony i Sojuszu rozmawiali o planach wyprowadzenia z SLD do Samoobrony grupy posłów. To medialny wymysł, nic nie słyszałem o takim pomyśle - zaprzecza dziś poseł Jacek Zdrojewski, były szef mazowieckiego SLD, od niedawna w Samoobronie. Rzeczywiście zamiast spektakularnej grupowej zmiany barw, z SLD wycieka człowiek po człowieku: w kwietniu 2004 r. doradcą Samoobrony został Zbigniew Antoszewski (były łódzki senator SLD skonfliktowany z Leszkiem Millerem i Andrzejem Pęczakiem), w lutym 2005 r. senator SLD Andrzej Anulewicz, w maju - kandydujący w poprzednich wyborach z listy SLD wiceprezydent Włocławka Mirosław Krajewski, w czerwcu - b. poseł SLD Grzegorz Tuderek.

Czy będą dalsze zmiany? Były sekretarz generalny SLD Marek Dyduch przyznaje, że ostatnio ofertę wyjścia z SLD złożył mu Zdrojewski - w akcie buntu wobec ostatnich zmian w partii. Zastrzega, że propozycji nie przyjął i zostaje wierny Sojuszowi - informuje "Gazeta Wyborcza". (PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)