Rzeczpospolita
Prostowanie sprostowań
19.09.2002 07:16
Zgodnie z zaleceniem rzecznika rządu Michała Tobera wszystkie ministerstwa otworzyły już na swych internetowych stronach linki ze "sprostowaniami". Niektóre z nich świecą pustką, bo urzędnicy nie mają co prostować, inne stały się miejscem dla felietonowej twórczości urzędników ministerstw - czytamy w * Rzeczpospolitej*.
Jak pisze dziennik, Michał Tober, rzecznik rządu, jest zadowolony ze swej inicjatywy. Uważa on, że ta rubryka zbliża nas do prawdy. Czasami, właśnie w "sprostowaniach" ministerstwa kłamią - twierdzi Rzeczpospolita.
Gazeta sprawdziła to w przypadku Ministerstwa Finansów, które zapoczątkowało modę na zamieszczanie na swej stronie w Internecie korespondencji wysyłanej do mediów. W sprostowaniu nr 40 biuro prasowe resortu zakwestionowało artykuł gazety "Ostry spór w rządzie", w którym jest mowa, że wicepremier Grzegorz Kołodko chce, aby w przyszłorocznym budżecie zmniejszyć dopłaty do KRUS o 3,5 mld zł.
Ministerstwo w sprostowaniu utrzymuje, że minister finansów nie poruszał tej sprawy na posiedzeniu rządu i "w ogóle nie ma takich planów". Rzeczpospolita natomiast prezentuje fotokopię dokumentu, jaki Kołodko kilka dni przed owym posiedzeniem Rady Ministrów wysłał do wicepremiera Jarosława Kalinowskiego. Tam właśnie zgłosił pomysł redukcji dotacji na KRUS o około 3 - 3,5 mld zł - pisze Rzeczpospolita. (an)