Rutkowski nie jedzie do Iraku
Poseł Krzysztof Rutkowski nie pojedzie do Iraku, gdzie chciał uwolnić porwaną tam Polkę Teresę Borcz. Rutkowski podjął taką decyzję po spotkaniu z podsekretarzem stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Bogusławem Zaleskim.
05.11.2004 | aktual.: 05.11.2004 14:40
W oficjalnym komunikacie MSZ-u napisano, że poseł Rutkowski przychylając się do argumentów przedstawionych przez ministerstwo oraz mając na względzie bezpieczeństwo zakładniczki wstrzymał się z wyjazdem do Iraku.
O tym, że Rutkowski wybiera się do Iraku, by odbić z rąk irackich terrorystów Teresę Borcz napisała w czwartek "Rzeczpospolita". Według gazety, z prośbą o to do posła zgłosiła się matka porwanej, Halina Borcz. Rutkowski miał wylecieć do Iraku już w sobotę. Marszałek Sejmu Józef Oleksy powiedział, że jest przeciwny wyjazdowi Rutkowskiego i zapowiedział, że nie zgodzi się na wydanie mu paszportu dyplomatycznego.