Rumuni poszli "na całość"?
Pięciu irackich dyplomatów wydalono z Rumunii za - jak podało w poniedziałek rumuńskie MSZ - "działania nie licujące ze statusem dyplomaty", co w języku dyplomacji jest eufemistycznym określeniem szpiegostwa. Z informatora rumuńskiego MSZ na rok 2002 wynika, że personel ambasady Iraku w Rumunii składa się z pięciu dyplomatów.
10.03.2003 14:44
MSZ podało, że w sobotę zakomunikowano ambasadzie Iraku, iż pięciu jej dyplomatów to osoby niepożądane, i poproszono te osoby o opuszczenie Rumunii.
Rząd USA zwrócił się w ostatnich dniach do ponad 60 krajów o wydalenie kilkuset dyplomatów irackich, których CIA zidentyfikowała jako agentów wywiadu. Wyjaśniono, że "stanowią oni zagrożenie" dla Amerykanów za granicą.
W zeszłym tygodniu wydalono dwóch pracowników irackiej misji przy ONZ w Nowym Jorku, co też było wynikiem rozpoznania przez CIA, że agenci Iraku mogą zagrażać bezpieczeństwu.
Przedstawiciele administracji USA informują, że nalegania, by wydalać dyplomatów, nie mają nic wspólnego ze zbliżającą się wojną z Irakiem. Bagdad posunięcia USA nazywa "szaleńczą (antyiracką) kampanią". (mp)