Rozszerza się protest celników na Podkarpaciu
Rozszerza się protest celników na podkarpackich przejściach granicznych. Do pracy w Medyce, Korczowej, Krościenku i w porcie lotniczym w podrzeszowskiej Jasionce przyszła jedynie kadra kierownicza celników.
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/protest-celnikow-na-granicy-z-ukraina-6038645797631105g )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/protest-celnikow-na-granicy-z-ukraina-6038645797631105g )
Protest celników na granicy z Ukrainą
Szeregowi funkcjonariusze wzięli urlopy na żądanie albo zwolnienia lekarskie. Zbigniew Potocki - zastępca dyrektora Izby Celnej w Przemyślu powiedział, że podróżni nie będą dzisiaj odprawiani.
Do środy udało się obsadzić przejścia graniczne pracownikami z innych oddziałów, jednak obecnie nie ma już takiej możliwości. Nie wiadomo, jak sytuacja będzie wyglądać w przyszłości.
Alicja Tokarz ze Związku Zawodowego Pracowników Izby Celnej w Przemyślu podkreśla tymczasem, że urlopy na żądanie i zwolnienia lekarskie to jedyna możliwość, jaką mają celnicy, żeby pokazać swój sprzeciw. Prawo zabrania im bowiem strajkowania.
Przedstawicielka Związku podkreśla, że funkcjonariusze nie tylko domagają się podwyżek, ale chcą także poprawy warunków pracy. Protestujący skarżą się m.in. na brak odpowiedniej ochrony prawnej, systemu motywacyjnego, małe możliwości awansu i duże obciążenie psychiczne, związane z pracą.
Celnicy protestują też na przejściach w Dorohusku i Hrebennem.