Rozrzutny fundusz
Najwyższa Izba Kontroli stwierdziła nieprawidłowości w działaniu Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Koninie.
Zarzuty dotyczą m.in. zakupu dla byłego wojewody konińskiego samochodu terenowego za 100 tys. zł i wydawania pieniędzy na cele, które nie były związane z ochroną środowiska. Chodzi o dofinansowanie remontu dróg krajowych w Sompolnie i w Turku oraz o finansowanie umowy dotyczącej zakupu komputerów i oprogramowania. Poza tym w latach 1995-97 fundusz sfinansował bez udziału własnego wnioskodawców 33 inwestycje. Padł także zarzut, że rada nadzorcza funduszu umarzała pożyczki w 100%. _ - Ktoś pomylił dane_ – twierdzi dyrektor konińskiego oddziału funduszu, Zdzisław Golis.
Nowy Tygodnik Koniński
(rb/har)