Wybieramy 460 posłów spośród 7436 kandydatów.
Uprawnionych do głosowania jest ponad 29 mln Polaków. 1105 obwodów utworzono w szpitalach i domach opieki społecznej, a 161 - w aresztach i zakładach karnych.
W niektórych obwodach za granicą, ze względu na różnicę czasu, głosowanie rozpoczęło się wcześniej - np. w USA już 22 września.
W innych rejonach świata później się zakończy - np. w Londynie w niedzielę o godz. 21.
Według PKW, uprawnionych do głosowania za granicą jest od 800 tys. do miliona osób. W poprzednich wyborach uczestniczyło jednak jedynie ok. 40 tys. uprawnionych.
Za granicą Polacy głosują w 168 obwodach.
Turyści, którzy chcą oddać swój głos za granicą, powinni mieć przy sobie zaświadczenie z urzędu gminy, uprawniające do głosowania poza swoim okręgiem wyborczym.
Najwięcej, bo aż 22 Obwodowe Komisje Wyborcze utworzono w USA; w Australii i Niemczech po 6, w Chinach i Francji po 5; w Brazylii, Czechach i Rosji po 4.
Po raz pierwszy utworzono komisję w Islandii, gdzie przebywa wielu Polaków zatrudnionych w przetwórniach ryb. Po raz pierwszy głosują także Polacy przebywający w Armenii.
Polscy żołnierze przebywający w misjach pokojowych na Bałkanach mogą głosować w Doboju w Bośni-Hercegowinie, w Kaczawniku oraz w kosowskiej Mitrovicy.
Marynarze głosują na 37 statkach, pod polską banderą.
Według zapowiedzi Państwowej Komisji Wyborczej, pierwsze wyniki wyborcze będą znane w poniedziałek przed południem. Oficjalnych wyników w skali kraju można się spodziewać najwcześniej w środę około południa. (mon)
