PolskaRowerowe rewolucje na Śląsku

Rowerowe rewolucje na Śląsku

Rowerowe rewolucje na Śląsku
Źródło zdjęć: © WP | Robert Kulig
Robert Kulig
12.06.2015 10:44, aktualizacja: 13.06.2015 09:12

Strefy ograniczonej prędkości, centra przesiadkowe i budowanie nowych dróg rowerowych. To tylko niektóre z pomysłów włodarzy miasta na rowerową mobilizację mieszkańców. Dzięki sukcesywnym zmianom, niegdyś najbardziej zanieczyszczony region Polski, ma szanse na rewolucję na dwóch kółkach.

Pod koniec czerwca w Katowicach będzie otwarta „strefa 30", czyli ograniczenie prędkości do 30 km/h. Tym samym zapoczątkowana rowerowa rewolucja na Śląsku.

Wprowadzenie takiego rozwiązania w centrum miasta ma zachęcić mieszkańców do wybierania roweru, jako podstawowego środka transportu. Spowolnienie ruchu ma poprawić bezpieczeństwo i komfort w jeździe oraz rozładować ruch samochodowy.

To jednak początek zmian. W niedalekiej przyszłości mają powstać więcej automatycznych wypożyczalni rowerów, a trasy rowerowe mają lepiej komunikować peryferyjne dzielnice miasta.

Ale nie tylko stolica Górnego Śląska idzie w sukurs rowerzystom. W Będzinie ma powstać centrum przesiadkowe wraz z dziesiątkami kilometrów dróg rowerowych. Dzięki temu szybciej i wygodniej dojedziemy z obrzeży miasta.

Podobnie rozwiązania mają być stosowane w Sosnowcu. Automatyczne stacje rowerowe zlokalizowane przy węzłach komunikacyjnych, mają zachęcić z ekologicznego środka transportu.

Prekursorem w mobilizacji rowerzystów były Tychy. Miasto zwane „zielonymi płucami Śląska”, od kilkunastu lat sukcesywnie rozbudowuje ścieżki rowerowe. Do tej pory ma 10 oficjalnych szlaków komunikacyjnych, dzięki którym bezpiecznie można przejechać do każdego osiedla i peryferyjnych dzielnic.

Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (5)
Zobacz także