ŚwiatRosja: Duma ograniczyła wolność słowa

Rosja: Duma ograniczyła wolność słowa

Duma - izba niższa rosyjskiego parlamentu przyjęła projekt ustawy ograniczającej wolność słowa. Rosyjscy parlamentarzyści przyjęli nowe przepisy zabraniające poruszania przez media tematu rosyjskich operacji antyterrorystycznych.

Projekt ustawy trafił do Dumy na długo przed ubiegłotygodniowym atakiem czeczeńskich terrorystów na moskiewski teatr na Dubrowce. Opowiedziała się za nim większość deputowanych do Dumy. Przeciwni byli jedynie przedstawiciele partii demokratycznych i komuniści.

Zgodnie z ustawą, dziennikarze nie tylko nie mogą podawać informacji, które przeszkodziłyby przeprowadzeniu operacji antyterrorystycznej, a także przedstawiać poglądów ludzi przeciwnych tym operacjom. Środki masowego przekazu nie będą publikować danych pracowników służb specjalnych, a także informacji dotyczących technologii, broni i ładunkach wybuchowych stosowanych przez grupy atyterrorystyczne.

Przedstawiciele władz twierdzą, że ograniczenia dotyczą jedynie operacji antyterrorystycznych. Minister pracy, Michaił Lesin powiedział, że podczas zajęcia teatru przez terrorystów, jeden z programów telewizyjnych poinformował o dodatkowym wejściu do teatru, o którym nie wiedzą terroryści. "Z takimi nieodpowiedzialnymi informacjami będziemy walczyć" - oświadczył Lesin.

Większość dziennikarzy i obrońców praw człowieka uważa, że nowy przepis wprowadzony został, by władza mogła likwidować niewygodne media. "Zgodnie z nowym prawem większość korespondencji o samym szturmie, użyciu gazu jest nielegalna" - zwraca uwagę szef rozgłośni "Echo Mokwy" - Jewgienij Wieniediktow.

Nielegalne byłoby również podanie pełnej informacji na temat operacji podjętej przeciwko czeczeńskim bojownikom, którzy przetrzymywali około 800 osób jako zakładników w moskiewskim teatrze.

Podczas operacji w teatrze na Dubrowce Rosjanie zastosowali trujący gaz Fentanyl, który spowodował śmierć 50 Czeczenów i około 118 zakładników. Ponad 200 byłych zakładników nadal przebywa w szpitalach.

Jeżeli gazeta, rozgłośnia radiowa lub telewizja naruszą ustawę zostanie im udzielone ostrzeżenie. Jeśli się to powtórzy może zostać im odebrana licencja.

Projekt ustawy zostanie przesłany teraz do Rady Federacji, a następnie trafi do prezydenta Władimira Putina. (aka)

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)