Ropa powyżej 50 dol.
Cena ropy na
nowojorskiej giełdzie NYMEX wzrosła w końcu dnia w poniedziałek
powyżej psychologicznej granicy 50 dolarów za baryłkę, poniżej
której znalazły się wcześniej tego dnia, po raz pierwszy od
miesiąca.
01.11.2004 | aktual.: 02.11.2004 06:17
Cena lekkiej ropy amerykańskiej z dostawą w grudniu zamknęła się w poniedziałek na New York Mercantile Exchange na poziomie 50,13 dolara za baryłkę, niższym o 1,63 dolara od zamknięcia piątkowego.
Wcześniej w ciągu dnia cena ta przeszła granicę 50 dolarów i zeszła aż do poziomu 49,30 dolara za baryłkę. O nerwowości na rynku świadczy skala wahań - cena otwarcia na kontrakty grudniowe wynosiła 51,82 dol., a dzienne maksimum aż 52,50 dol. za baryłkę.
W Londynie w poniedziałek, wskaźnikowa dla rynku europejskiego cena ropy Brent z Morza Północnego obniżyła się o 1,92 dol. i wyniosła na zamknięciu London International Exchange 47,06 dol. za baryłkę.
Na zmienność cen wpływały spekulacje związane z wtorkowym wyborami prezydenckimi w USA. Wg ekspertów cytowanych przez Reutera, w przypadku zwycięstwa senatora Johna Kerry'ego ceny ropy na amerykańskim rynku mogłyby być niższe, niż w przypadku zwycięstwa prezydenta George'a W.Busha.
Sądzą oni, że Bush kontynuowałby swą obecną politykę zwiększania amerykańskich rezerw strategicznych, przy jednoczesnych agresywnych działaniach na Bliskim Wschodzie, zwłaszcza wobec Iranu, który jest jednym z czterech największych producentów ropy na świecie.
Z kolei Kerry - ich zdaniem - prawdopodobnie wstrzymałby gromadzenie rezerw w USA, by umożliwić większą podaż ropy na rynek.