PolskaRokita ujawnił tajemnicę?

Rokita ujawnił tajemnicę?

SMS od Adama Halbera do Roberta
Kwiatkowskiego, odczytany w środę przez Jana Rokitę na
przesłuchaniu Danuty Waniek przez komisję śledczą, był poufną
częścią materiału dowodowego i powinien być ujawniony na tajnej
części obrad komisji - uważa Prokuratura Krajowa.

29.05.2003 | aktual.: 30.05.2003 14:07

W związku z tym Prokuratura Krajowa poleciła prowadzącej śledztwa ws. Rywina warszawskiej Prokuraturze Apelacyjnej sprawdzenie, czy popełniono przestępstwo ujawnienia poufnej informacji przez funkcjonariusza publicznego.

Rzecznik Prokuratury Krajowej Małgorzata Wikosz-Śliwa poinformowała w czwartek, że "publiczne zaprezentowanie tych treści może (...) stanowić przestępstwo naruszenia tajemnicy służbowej przez funkcjonariusza publicznego". Grozi za to kara do 3 lat więzienia.

Wilkosz-Śliwa oświadczyła, że zapis SMS "stanowił fragment materiału dowodowego uzyskanego przez odczytanie zawartości pamięci niektórych telefonów komórkowych i kart SIM. Czynność ta - wykonywana przez Prokuraturę Apelacyjną w Warszawie na zlecenie sejmowej komisji śledczej - została utrwalona w protokole oględzin".

Podkreśliła, że materiały te przekazano komisji śledczej, ale były one opatrzone klauzulą "poufne" i dlatego mogły zostać wykorzystane przez komisję "z wyłączeniem jawności".

W środę Rokita zapytał przewodniczącą Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Danutę Waniek, czy nie mamy do czynienia z "nagannym koleżeństwem" między członkami KRRiT a prezesem TVP Robertem Kwiatkowskim. Jako dowód istnienia, jego zdaniem, "nagannego koleżeństwa" między nimi zacytował treść SMS-a przesłanego 5 marca przez członka KRRiT Adama Halbera do prezesa TVP. Rokita zastrzegł jednocześnie, że cytat jest drastyczny.

"Może byś wrócił do Piotrka Urbankowskiego. To jest świetny koleś - pracowity i lojalny, lubię go i cenię. Precz z siepactwem. Chwała nam i naszym kolegom. Chuje precz!" - odczytał SMS Rokita.

Waniek podkreśliła, że "nie odnosi tej sugestii do siebie". "Jeżeli by ten SMS odczytać wprost, to oczywiście byłby przykład na niewłaściwe pojmowanie koleżeństwa" - odpowiedziała.(iza)

Źródło artykułu:PAP
przesłuchanierokitakomisja
Zobacz także
Komentarze (0)