Trwa ładowanie...

Renata Beger dla WP: postanowiłam też przeprosić

Politycy Samoobrony przepraszają. Najpierw Andrzej Lepper za pośrednictwem mediów przeprosił wszystkie kobiety, które poczuły się urażone dotychczasowymi wypowiedziami jego współpracowników na temat skandalu, którym żyje dzisiaj cała Polska. Po konferencji prasowej to samo zrobiła Renata Beger - informuje reporter Wirtualnej Polski.

Renata Beger dla WP: postanowiłam też przeprosićŹródło: WP.PL, fot: mg
d2ygmkh
d2ygmkh

Zobacz galerię:
Bohaterowie seksafery

Przepraszam polskie kobiety, które poczuły się dotknięte wypowiedziami naszych niektórych posłów, czy działaczy. Za niestosowne wypowiedzi, przepraszam - mówił Lepper po posiedzeniu klubu w Sejmie.

Kilka minut później w jego ślady poszła jedna z posłanek Samoobrony Renata Beger. Postanowiłam przeprosić te wszystkie kobiety, które poczuły się urażone moimi wcześniejszymi wypowiedziami, ponieważ państwo przedstawiliście moją wypowiedź w taki sposób, żeby urazić te kobiety - powiedziała Beger.

d2ygmkh

Dlatego posłanka Samoobrony podjęła taką decyzję? Żeby nie było już żadnych kontrowersji. Wolę już przeprosić niż z państwem dalej się sporzeczać na temat, kto miał rację - stwierdziła Beger. I dodała, że "od kilku dni, przez cały czas doszukuje się tylko i wyłącznie prawdy".

Jestem osobą zawsze i w każdej sytaucji rozpatrującą wszystkie "za i przeciw". Nigdy nie miałam zamiaru kogokolwiek oczernić, urazić a tym bardziej kobiety. Przecież sama jestem kobietą - powiedziała reporterowi WP Beger.

Dziennikarze próbowali dowiedzieć się więcej, co dalej z partią Andrzeja Leppera. Po chwili milczenia Beger stwierdziła, że w Samoobronie nie dzieje się nic złego. Tylko to, że nasze dzieci są szykanowane to zakrawa na wszelką, to jest... nie znajduję słów. Wiedzieliśmy, że mogą być przeciwko nam różne ataki, ale teraz atakuje się nasze rodziny, a szczególnie dzieci, które są niewinne. Jeden z takich ataków był przedstawiony ostatnio przez panią Hojarską. Dziękuję, to wszystko - odpowiedziała, zanim zniknęła za drzwiami siedziby klubu.

Marek Grabski, Wirtualna Polska

d2ygmkh
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2ygmkh
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj