Reklama - ostatnie 20 lat
III RP - rewizje
Prowokator z kupą kasy - zobacz zdjęcia
Często nie zdajemy sobie sprawy jak wolny rynek, a w tym reklama, wpłynęły na nasz sposób postrzegania świata i najprostsze, rutynowe zachowania. Sprawy te dotyczą na przykład higieny, bo upowszechnienie szczoteczki do zębów i pasty w całej Polsce dokonało się za sprawą reklam. 20 lat temu dentyści mieli znacznie więcej roboty, niż teraz, co świadczy o tym, że bardziej dbamy o higienę.
Tymczasem światowe agencje reklamowe stale rosną w siłę i zarabiają wielomilionowe kwoty.
Autor reklam: "Cukier krzepi", "Lotem bliżej"
W kontekście reklamy w ciągu ostatnich 20 lat zmieniło się wszystko. W 1989 roku reklamy w Polsce praktycznie nie było. W PRL-u były rachityczne reklamy, z których jednym z lepszych przykładów może być reklama „Lotem bliżej” autorstwa Melchiora Wańkowicza.
Autor sławnej przedwojennej reklamy "Cukier krzepi" - Melchior Wańkowicz odbiera nagrodę za kolejne hasło reklamowe. Zwyciężył w konkursie Polskich Linii Lotniczych LOT za tekst "Lotem bliżej". Warszawa, 1971 rok
Reklama Coca-Coli i Krakersów z 1980 roku
Przed 1989 rokiem były reklamy polskiej Wyborowej, polskich statków i istniała jedna agencja rządowa, która zajmowała się reklamą i propagowaniem polskich produktów na świecie. Praktycznie jednak reklama nie istniała, bo okres PRL-u charakteryzował się tym, że nie było czego reklamować.
Zachodnie korporacje
Na lepsze zmieniła się organizacja oraz sposób myślenia o reklamie. Coraz częściej wiemy to, co duże korporacje już od dawna wiedziały, czyli że dobra reklama nie polega na poproszeniu kreatywnej agencji o zrobienie czegoś „fajnego”.
Strategia
Dobra reklama musi opierać się na dobrej i wypracowanej strategii. Trzeba zastanowić się nad produktem, tym do kogo będzie on adresowany, jaka jest konkurencja na rynku i jakie są przede wszystkim potrzeby klienta. Reklama jest skuteczna właśnie wtedy, gdy trafia w potrzeby konsumenta, a nie kiedy jest ładna.
Nietypowa wielkoformatowa reklama z otworami na okna na budynku w centrum Warszawy, 2008 rok
Wiele fasad w stolicy pokrytych jest ogromnymi płachtami reklamowymi, odcinając dostęp do światła dziennego mieszkańcom budynków. Ostatnio prokuratura umorzyła, z powodu niskiej szkodliwości społecznej, dochodzenie przeciw warszawiakowi, który pociął wielką reklamę zasłaniającą mu okna.
Tom Cruise i Steven Spielberg na promocji filmu "Raport mniejszości"
W dzisiejszych czasach wiemy już, że określając grupę docelową nie ma znaczenia wiek, wykształcenie, czy miejsce zamieszkania, a to, co lubimy, jak spędzamy wolny czas i gdzie wyjeżdżamy na wakacje. Pomimo licznych różnic pomiędzy odbiorcami, mają oni te same możliwości odbierania mediów, a przez to odbierania reklamy. 20 lat temu nie wiedzieliśmy, że tak precyzyjnie będzie można określić odbiorcę, bo obecnie zbliżamy się do tego, co pokazał film „Raport mniejszości” Stevena Spielberga. Każdy z nas będzie dostawał jak na zamówienie to, co lubi.