Rebelianci porwali 60 uczniów
Maoistowscy rebelianci uprowadzili w Nepalu 60 uczniów szkoły średniej - podała nepalska policja. Policja dodaje, że uczniowie prawdopodobnie będą poddawani przymusowej indoktrynacji.
"Maiości wyselekcjonowali 60 energicznych uczniów, chłopców i dziewcząt" ze szkoły średniej w Saraswati, w dystrykcie Dolpa, około 475 km na północny zachód od Katmandu - poinformowała policja. Rebelianci uprowadzili dzieci i zmusili do marszu w nieokreślone bliżej miejsce - tłumaczyli policjanci.
Nepalscy maoiści są oskarżeni o regularne porwania uczniów. Na ogół uczniowie, po kilku dniach indoktrynacji, są uwalniani.
Zbrojna rebelia w Nepalu, której celem jest obalenie monarchii, trwa już dziewiąty rok. Do tej pory spowodowała śmierć ponad 12 tysięcy ludzi.
W lutym bieżącego roku król Gyanendra rozwiązał wielopartyjny rząd, obejmując funkcję premiera i mianując posłusznych sobie ministrów. Krok ten uzasadnił koniecznością podjęcia bardziej zdecydowanych działań przeciwko maoistom.