"Ratujcie Rospudę!"
Zakończyła się pikieta ekologów przed Ministerstwem Środowiska. Akcję zorganizowano w proteście przeciwko budowie obwodnicy Augustowa przez Dolinę Rospudy. Organizacje ekologiczne nie zgadzają się z decyzją ministra środowiska Jana Szyszki, który wyraził zgodę na rozpoczęcie budowy drogi przez bezcenne przyrodniczo torfowiska. W pikiecie wzięło udział kilkadziesiąt osób.
10.02.2007 13:20
Protest zorganizowała partia Zieloni 2004. Symbolem walki o Dolinę Rospudy stała się zielona wstążka, którą ekolodzy rozdawali przechodniom. Przekonywali też, że buldożery bezpowrotnie zniszczą ekosystem w dolinie rzeki. To jest coś czego się nie da odtworzyć, a budujemy drogę, która może być zbudowana w innym miejscu - mówią młodzi ekolodzy. Ich zdaniem władza jest arogancka. Pikieta to pokazanie sprzeciwu. Lepiej coś robić niż siedzieć i biadolić - podkreślają młodzi ludzie.
Lider partii Zieloni 2004 Dariusz Szwed podkreślał, że z Komisji Europejskiej nadchodzą sygnały, iż decyzja ministra może być niezgodna z prawem unijnym. W programie pierwszym Polskiego Radia powiedział, że minister Szyszko podjął decyzję o budowie obwodnicy nie wyjaśniając jej okoliczności. Według niego decyzja jest zła również z powodów ekonomicznych. Dodał, że może dojść do tego, iż Polska będzie zmuszona do płacenia kar finansowych za złamanie unijnego prawa.
Obwodnica Augustowa nie powinna przebiegać przez torfowiska Rospudy. Nie tędy droga - przekonywał Dariusz Szwed lider partii Zieloni 2004. "Nie" dla estakady, "nie" dla drogi ekspresowej przez Rospudę. "Tak" dla zdrowego rozsądku i tak dla sensownej polityki transportowej i ekologicznej w tym kraju- zaapelował Dariusz Szwed
Dariusz Szwed zaznaczył, że Rospuda jest bardzo wartościowym przyrodniczo terenem. Według niego całą sprawę można porównać do sytuacji, gdyby udzielono zgody na budowę drogi nad Wawelem czy Zamkiem Królewskim. Dodał, że wartość przyrodnicza Doliny Rospudy jest porównywalna z wartością tych zabytków dla dziedzictwa kulturowego.
Ekolodzy podkreślają, że nie protestują przeciwko budowie obwodnicy, lecz przeciwko jej lokalizacji. Dodają, że domagają się od premiera zmiany decyzji ministra lub zmiany ministra.
Jeszcze w sobotę ekolodzy będą manifestować przed Pałacem Prezydenckim. O godzinie 15.45 z okazji wizyty przewodniczącego Komisji Europejskiej Manuela Barroso, zaplanowano pikietę pod hasłem "Ratujcie Rospudę".
