Ratownicy czekają...
Akcja ratunkowa (PAP)
23 ratowników z grupy poszukiwawczej z Gdańska, lekarz i tłumacz są już gotowi do wyjazdu do Algierii. Ratownicy zabierają ze sobą 6 specjalnie szkolonych psów labradorów i tyle sprzętu, że będą tam samowystarczalni przez 7 dni.
Wczoraj wieczorem Komisja Europejska poprosiła Polskę o pomoc dla ofiar trzęsienia ziemi. Polscy ratownicy są już bardzo doświadczeni w poprzednich akcjach, jednak w Afryce jeszcze nie byli.
Ratownicy siedzą już od rana na bagażach, ale nie wiadomo, kiedy wylecą. Nieoficjalnie mówi się, że nie mają czym - nie ma po prostu żadnego wolnego rządowego samolotu.