Radni biorą, ile wlezie
Roczny abonament na parkowanie w śródmieściu kosztuje normalnego łodzianina 1100 zł. Łódzcy radni dla siebie ustalili jego cenę na 25 zł. Co więcej – okazuje się, że biorą po dwa abonamenty!
– Zasadą jest wydawanie radnym po jednym abonamencie, ale ci, którzy mają dwa samochody, mogą otrzymać jeden na każde z aut – przyznaje Eugeniusz Święciak, dyrektor Biura Rady Miejskiej.
W dodatku radni mogą podawać dowolne numery rejestracyjne i nikt nie sprawdza, czyją własnością jest samochód na takich numerach. Poza tym roczne abonamenty mogą dostać nawet ci, którzy w ogóle auta nie mają.
– Co nie jest zabronione, jest dozwolone – mówi jeden z radnych. – Przecież w uchwale o płatnym parkowaniu nie ma ani słowa o tym, ile abonamentów nam przysługuje.
Faktycznie. Radni dla siebie taką furtkę zostawili. Przed ich wyborcami jest jednak zamknięta – łodzianie zameldowani w strefie płatnego parkowania mogą wprawdzie kupić roczny abonament za 10 zł, ale tylko na pierwszy samochód. Za drugi i następne muszą już zapłacić po 150 zł!
Abonamenty po 25 zł przysługują również radnym Sejmiku Województwa Łódzkiego, posłom, senatorom, członkom rządu, wojewodzie, marszałkowi województwa i ich zastępcom, prezydentowi i wiceprezydentom Łodzi.
