Radio Wolna Białoruś
Jan Rokita zapowiada, że po dojściu PO do władzy uruchomi dla Białorusinów wolne, opozycyjne radio. W "Życiu Warszawy" czytamy, że lider Platformy Obywatelskiej liczy na sfinansowanie projektu przez Unię Europejską.
Rokita wyjaśnia, że radio dla Białorusinów nie będzie nadawać w ramach publicznego radia, bo UE nie może finansować państwowych mediów. Bronisław Komorowski dodaje, że powstanie zupełnie nowa stacja.
Dziennik pisze, że w Parlamencie Europejskim posłowie z Polski, Litwy i Łotwy złożyli już projekt rezolucji o rozgłośniach nadających na Białoruś. Jerzy Pomianowski, wydawca polskiego miesięcznika "Nowaja Polsza", uważa, że wolne białoruskie radio jest bardzo ważne, ponieważ Łukaszenko odciął Białoruś od świata. To musi być radiostacja nie jątrząca, ale rzetelna i informacyjna - zastrzega rozmówca "Życia Warszawy".
Specjalista Wojciech Makowski uważa, że jeśli radio ma być masowo odbierane, trzeba otoczyć Białoruś masztami antenowymi o wysokości około 300 metrów, nadającymi na odległość stu kilometrów. Więcej o pomyśle radia dla Białorusinów w "Życiu Warszawy".