Putin wraca na Kreml
Władimir Putin nie dał szans kontrkandydatom
Łzy Putina po wyborach - zobacz zdjęcia
Centralna Komisja Wyborcza (CKW) Federacji Rosyjskiej ogłosiła oficjalnie, że Władimir Putin został wybrany na prezydenta Rosji. CKW uczyniła to po podliczeniu ponad 99% głosów. - Prezydentem Federacji Rosyjskiej według wstępnych danych został Władimir Putin - obwieścił przewodniczący Centralnej Komisji Wyborczej Władimir Czurow.
Władimir Putin po ogłoszeniu wyników nie krył się łzami.
Tymczasem według Stowarzyszenia Gołos zajmującego się monitorowaniem naruszeń prawa podczas wyborów w Rosji, w niedzielnych wyborach Władimira Putina poparło niewiele ponad 50% wyborców.
Tak, czy inaczej, dotychczasowy szef rządu poprzez zdobycie ponad 50% głosów wyborców zwyciężył w pierwszej turze.
Władimir Władimirowicz Putin - obecnie premier - był już prezydentem Rosji w latach od 1999 roku (po rezygnacji Borysa Jelcyna) do 2008 roku, kiedy skończyła się jego druga kadencja. W latach 2008-2012 oraz na przełomie 1999/2000 roku Putin był premierem rosyjskiego rządu. (PAP/wp.pl/meg)
Wyniki cząstkowe wyświetlała na bieżąco telewizja
Według CKW Putin uzyskał poparcie 63,71% wyborców, lider Komunistycznej Partii Federacji Rosyjskiej (KPRF) Giennadij Ziuganow - 17,19%, miliarder Michaił Prochorow - 7,86%, przywódca nacjonalistycznej Liberalno-Demokratycznej Partii Rosji (LDPR) Władimir Żyrinowski - 6,23%, a szef socjalistycznej Sprawiedliwej Rosji Siergiej Mironow - 3,85%.
Władimir Putin z żoną Ludmiłą podczas głosowania
Wiadomo już też, że w swoim rodzinnym Petersburgu szef rządu uzyskał 58,77% głosów. Na drugim miejscu w mieście nad Newą uplasował się Prochorow - 15,52%.
Putin rozwalił wszystkich - zdjęcia
Jednak zdaniem obserwatorów ze wspólnej misji OBWE i Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, wybory prezydenckie w Rosji, wygrane w niedzielę przez Władimira Putina, odznaczały się poważnymi nieprawidłowościami podczas liczenia głosów po tendencyjnej kampanii jawnie skierowanej na rzecz premiera. - Według naszych ocen te wybory nie były uczciwe - powiedział dziennikarzom szef misji obserwacyjnej Tonino Picula. - Nie było rzeczywistej konkurencji - oświadczył.
Flagi ze zdjęciem nowego "starego" prezydenta
Tymczasem stowarzyszenie Gołos, zajmujące się monitorowaniem naruszeń prawa podczas wyborów w Rosji, poinformowało, że w czasie niedzielnych wyborów prezydenckich Władimira Putina poparło nie ponad 60, ale niewiele ponad 50% wyborców.
Władimir Putin podczas wiecu swoich wyborców
Gołos prowadzi równoległe liczenie głosów oddanych w tych wyborach. W projekcie tym współpracuje z innymi niezależnymi organizacjami pozarządowymi, które śledziły głosowanie, w tym Obywatelem Obserwatorem, RosWyborami i Ligą Wyborców.
Władimir Putin i Dmitrij Miedwiediew
Według Gołosu po podliczeniu 2153 protokołów nadesłanych przez obserwatorów Putin zebrał 50,28% głosów.
Władimir Putin został nowym "starym" prezydentem Rosji
Zdaniem Gołosu lidera Komunistycznej Partii Federacji Rosyjskiej (KPRF) Giennadija Ziuganowa poparło 19,2% wyborców, miliardera Michaiła Prochorowa - 17,34%, przywódcę nacjonalistycznej Liberalno-Demokratycznej Partii Rosji (LDPR) Władimira Żyrinowskiego - 6,24%, a szefa socjalistycznej Sprawiedliwej Rosji Siergieja Mironowa - 5,09%.
Władimir Putin został nowym "starym" prezydentem Rosji
Niedzielnym wyborom prezydenckim przyglądało się około 300 tys. obserwatorów, skierowanych do lokali wyborczych przez kandydatów na prezydenta oraz niezależne organizacje pozarządowe. Monitorowało je też prawie 700 obserwatorów zagranicznych.
Dochodziło do fałszerstw i innych nieprawidłowości
W czasie głosowania z całej Rosji napływały informacje o łamaniu prawa wyborczego. Naruszeń takich były tysiące, w tym przypadki wrzucania do urn wyborczych dodatkowych kart do głosowania, wielokrotnego głosowanie tych samych ludzi, wypraszania obserwatorów z lokali wyborczych, utrudniania pracy dziennikarzom, korumpowania wyborców, wydawania kart do głosowania osobom nieuprawnionym oraz wywierania presji na wyborców i członków komisji wyborczych.
Władimir Putin został nowym "starym" prezydentem Rosji
Szef sztabu wyborczego Władimira Putina Stanisław Goworuchin zapewnił, że sztab zażąda unieważnienia wyników wyborów w tych lokalach, gdzie doszło do poważnych nieprawidłowości, jak w Dagestanie, gdzie kamery zarejestrowały dokładanie głosów.
Władimir Putin odbiera gratulacje po wygranych wyborach
Najgłośniejszy był incydent w Dagestanie, gdzie w jednym z lokali wyborczych doszło do dorzucania kart do głosowania do urn. Na filmie wideo zamieszczonym w internecie widać, jak paczki z kartami do głosowania wydawane są bezpośrednio przy stole komisji, a druga kamera pokazuje, jak paczki te trafiają do urn. Po czym jedną parę wrzucających mężczyzn zastępuje druga, która wrzuca kolejne paczki kart.
Władimir Putin został nowym "starym" prezydentem Rosji
Przedstawiciel Centralnej Komisji Wyborczej (CKW) Anton Łopatin oświadczył, że CKW wie o incydencie, i że wyniki w tej komisji wyborczej zostaną unieważnione, a sprawą już zajmuje się prokuratura.
Wiec sympatyków Władimira Putina
Po ogłoszeniu wyniku wyborów w niedzielę wieczorem tysiące sympatyków Władimira Putina zgromadziło się na placu Maneżowym, przed murami Kremla, aby wspólnie świętować jego zwycięstwo w wyborach prezydenckich w Rosji.
Wiec sympatyków Władimira Putina
Według policji w wiecu połączonym z koncertem uczestniczyło ponad 70 tys. osób. Manifestacja odbywała się pod hasłem "Głosowaliśmy na Putina!".
Władimir Putin i Dmitrij Miedwiediew
Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew oświadczył podczas wiecu, że zwycięstwo Putina jest potrzebne naszemu krajowi. - Jest potrzebne każdemu z nas. I zwycięstwa tego nikomu nie oddamy - oznajmił.
Władimir Putin został nowym "starym" prezydentem Rosji
Putin ze swej strony podziękował wszystkim obywatelom, którzy wzięli udział w niedzielnych wyborach. - Dziękuje wszystkim, którzy powiedzieli "tak" wielkiej Rosji. Obiecywałem, że wygramy i wygraliśmy - powiedział i dodał: - Zwyciężyliśmy w otwartej i uczciwej walce.
Wiec sympatyków Władimira Putina
Centrum Moskwy w niedzielę wieczorem przypominało jedno wielkie obozowisko policji i wojska. Wszędzie stały dziesiątki pojazdów policyjnych i wojskowych. Porządku w mieście pilnowało około 36 tys. policjantów, funkcjonariuszy sił specjalnych policji OMON i żołnierzy wojsk wewnętrznych MSW.
Władimir Putin został nowym "starym" prezydentem Rosji
Przeciwnicy szefa rządu swoją akcję zaplanowali na poniedziałek - zbiorą się wieczorem na placu Aleksandra Puszkina. Organizatorzy zapowiadają udział ponad 10 tys. ludzi.