PolskaPSL zaproszone do rządu

PSL zaproszone do rządu

Ludowcy otrzymali propozycję tworzenia koalicji rządowej - potwierdził prezes PSL Waldemar Pawlak. Pawlak przewiduje, że rozmowy będą trudne, a najbliższe dni i tygodnie będą "politycznie skomplikowane".

PSL zaproszone do rządu
Źródło zdjęć: © PAP

13.01.2006 | aktual.: 13.01.2006 14:10

Obraz

Jeśli chodzi o sprawy dotyczące koalicji rządowej, to w czwartek zostały takie propozycje przedstawione - powiedział w piątek rano dziennikarzom w Sejmie Pawlak. Jak zaznaczył, "ta sytuacja wymaga rozmów".

Pawlak powiedział, że w czwartek ludowcy otrzymali wstępną propozycję i "rozmawiali o ogólnym zarysie" współpracy. Z naszej strony była propozycja, aby zostały uruchomione prace nad budżetem i wtedy to daje czas na porozmawianie o współpracy obejmującej także funkcjonowanie rządu - zaznaczył lider PSL. Jak podkreślił, na razie trudno mówić o szczegółach.

Pawlak powiedział, że jeszcze w piątek spodziewa się "skonkretyzowania" propozycji PiS w sprawie utworzenia koalicji. Jak poinformował, prawdopodobnie w piątek po południu spotka się w tej sprawie z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim.

W ocenie Pawlaka utworzenie koalicji z PSL jest jednak równie prawdopodobne jak przyspieszone wybory parlamentarne. Wszystko się może zdarzyć, trzeba rozmawiać, ale podchodzimy do tych rozmów ostrożnie, biorąc pod uwagę ryzyko przyspieszonych wyborów - zaznaczył.

Szef PSL poinformował, że jeśli uda się wypracować wstępne porozumienie koalicyjne z PiS, to ostateczna decyzja o koalicji zostanie podjęta przez Radę Naczelną PSL. Rada - jak przewiduje Pawlak - może się zebrać już w przyszłym tygodniu. Podkreślił też, że w PSL nie ma "jakiegoś specjalnego ciśnienia" na poszukiwanie koalicji czy porozumienia politycznego.

Pytany, jakie warunki stawiają ludowcy, odpowiedział: My myślimy o szeroko rozumianych sprawach związanych z gospodarką i rozwojem regionalnym. To są te obszary, na których skupialibyśmy swoje zainteresowanie - dodał.

Zdaniem Pawlaka, "potrzeba dużo cierpliwości", zanim powstanie ta koalicja. Dziś wydaje się, że jest wiele szczegółów, które mogą tę sytuację radykalnie odmienić, łącznie z tym, że może dojść do wcześniejszych wyborów - powiedział.

Pytany, jak ocenia możliwość objęcia stanowiska wicepremiera przez lidera Samoobrony Andrzeja Leppera, Pawlak odparł: PSL ma mniejsze ciśnienie, jeśli chodzi o odpowiedzialność, bo taką rolę powierzyli nam wyborcy. To nie od naszych sympatii i umiłowań zależy, kto jakie będzie miał funkcje. Tu główną formacją, która podaje propozycje, jest PiS - podkreślił prezes PSL.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)