Przybyszowi już dziękujemy

Zbigniew Przybysz prezes Stowarzyszenia na rzecz Obrony Polskich Przedsiębiorstw odszedł ze stanowiska prezesa pomorskiej spółki Kram, producenta maszyn i opakowań.

Do takiej decyzji, według niego, doprowadzili przedstawiciele części banków, które zawarły z tą firmą umowy na opcje walutowe. Jak tłumaczy poranny gość Radia PIN, pracownicy banków mieli powiedzieć, że "z nazwiskiem Przybysz nie będą już rozmawiać". Kram jest jedną z około 10 tysięcy firm, które straciły na opcjach walutowych. Sumę strat Komisja Nadzoru Finansowego oszacowała na 15 miliardów złotych. Dwie partie - PiS i PSL - złożyły projekty ustaw rozwiązujących problem opcji. Zakładają one, przede wszystkim, renegocjacje umów i ewentualne procesy sądowe, w czasie których miałyby być chronione interesy przedsiębiorców. Zbigniew Przybysz tłumaczy, że w przypadku jego firmy, banki wypowiedziały już umowy kredytowe.

Ze Zbigniewem Przybyszem rozmawiał Cezary Szymanek. Poranny gość Radia PIN dodaje, że nawet banki, które do tej pory zabiegały o współpracę "nie odbierają teraz telefonów". Według niego, wynika to z jego osobistego zaangażowania w Stowarzyszenia na rzecz Obrony Polskich Przedsiębiorstw.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)