Przemytnik próbował przejechać policjanta
Policjanci z Giżycka (Warmińsko-Mazurskie) zatrzymali mężczyznę, który przewożąc papierosy z przemytu, próbował ominął policyjną blokadę i rozjechać interweniujących funkcjonariuszy. 35-letni kierowca przewoził w busie 50 tysięcy paczek papierosów o wartości 250 tysięcy złotych.
Rzeczniczka warmińsko-mazurskiej policji Anna Siwek poinformowała, że policjanci na podstawie działań operacyjnych dowiedzieli się, że notowany już wcześniej za podobne przestępstwo Radosław C. z powiatu koszalińskiego będzie przewoził papierosy z nielegalnego źródła.
W miejscowości Kąp kierowca busa ominął policyjną blokadę i mimo policyjnego pościgu zatrzymał się dopiero po 10 kilometrach we wsi Jagodne Małe na prywatnej posesji.
Gdy policjanci chcieli podejść do busa, kierowca raptownie ruszył w ich kierunku. Policjanci oddali dwa strzały ostrzegawcze w powietrze, a potem w opony auta. Kierowca znów zaczął uciekać. Jednak nie odjechał daleko, bo ugrzązł w śniegu. Mężczyzna wysiadł z auta przez okno i wszedł na dach pobliskiego budynku. Po chwili zatrzymali go policjanci.
Radosław C. przebywa w policyjnym areszcie. Mężczyzna jest dobrze znany giżyckim policjantom. W grudniu ubiegłego roku był zatrzymany, kiedy przewoził prawie 15 tysięcy paczek nielegalnych papierosów - powiedziała Siwek.
