Przedstawiciel UE w Mińsku: pomożemy
Unia Europejska będzie pomagała
Białorusi zmagać się z następstwami światowego finansowego kryzysu
- oświadczył wysoki przedstawiciel ds. polityki
zagranicznej UE Javier Solana, który w Mińsku spotkał się z
przedstawicielami białoruskiej opozycji.
To pierwsza wizyta Solany w białoruskiej stolicy.
19.02.2009 | aktual.: 19.02.2009 13:58
- Spotkanie przebiegło w dobrej atmosferze - powiedział niezależnemu portalowi "Biełorusskije Nowosti" jeden z jego uczestników, były kandydat na prezydenta, lider ruchu "O Wolność" Alaksandr Milinkiewicz.
- Uważamy, że Europa powinna wypracować konkretny plan działania wobec Białorusi i przyznawać białoruskim władzom "nagrodę", opartą tylko na wyważonej ocenie sytuacji, a stosunki z Białorusią poprawiać tylko w zamian za konkretne postępy w samej Białorusi - mówił.
- Od kiedy białoruskie władze są gotowe na procesy liberalizacyjne? Są gotowe na postęp w gospodarce, lecz nie w polityce - skonstatował z żalem Milinkiewicz.
- Dla Białorusi wznowienie dialogu jest szansą historyczną i ważnym krokiem dla Europy - podkreślił polityk opozycji.
- W czasie spotkania z przedstawicielami białoruskiej opozycji Javier Solana mówił o możliwych wariantach współpracy Białorusi z Unią Europejską, przede wszystkim zaznaczając możliwość udziału Białorusi w programie Partnerstwa Wschodniego - zwrócił uwagę Milinkiewicz.
Powiedział on, że Solana wymienił warunki, które spełniać musi Białoruś, żeby zbliżyć się z UE, czyli m.in. "zaprzestanie prześladowań z powodów politycznych i demokratyzacja środków masowego przekazu".
Szefowa niezależnego Białoruskiego Stowarzyszenia Dziennikarzy (BAŻ) Żanna Litwina, która uczestniczyła w spotkaniu, powiedziała, że UE, według Solany, niepokoi się gospodarczą sytuacją Białorusi i jest gotowa współpracować z władzami.
W spotkaniu uczestniczyli także przewodniczący mińskiego biura Białoruskiego Komitetu Helsińskiego Aleg Gułak, były opozycyjny kandydat na prezydenta Alaksandr Kazulin, ekonomiści Elena Tonkaczewa i Paweł Danejka, a także lider Białoruskiego Kongresu Związków Zawodów Alaksandr Jaroszuk.