Przeciek potwierdzony
Redaktor prowadzący w "Życiu Warszawy" i
jeden z naczelnych "Super Expressu" dostali z najbliższego
otoczenia Aleksandry Jakubowskiej przeciek mający zdyskredytować
szefa komisji śledczej Tomasza Nałęcza - pisze dzisiejsza "Gazeta
Wyborcza". Potwierdziły to "Gazecie" trzy kolejne, niezależne od
siebie źródła.
Wszechwiedza Aleksandry Jakubowskiej jest godna podziwu - komentuje publicysta "Gazety" Piotr Stasiński. Skąd pewność, że to nie Jacek Podgórski (doradca A.Jakubowskiej), lecz Ministerstwo Kultury jest źródłem informacji o tym, że Daria Nałęcz opiniowała ustawę o mediach? - pyta autor komentarza. Zresztą, czy Jacek Podgórski nie mógł zaczerpnąć wiedzy na ten temat od wysokiego urzędnika Ministerstwa Kultury sprzed 1,5 roku - zastanawia się Stasiński. A była nim wtedy - w randze wiceministra - Aleksandra Jakubowska - przypomina autor komentarza.
