Protesty w krajach muzułmańskich
Antyamerykańskie manifestacje przez film obrażający islam i Mahometa
Podpalają ambasady i chcą "śmierci USA" - zdjęcia
W krajach muzułmańskich trwają manifestacje przeciwko filmowi "Niewinność muzułmanów", który obraża proroka Mahometa. W wielu miejscach doszło do starć z policją, a tłum atakował placówki dyplomatyczne zachodnich państw. Oto jak wyglądał piątek protestów świata islamu.
W Chartumie zaatakowano ambasady Wielkiej Brytanii i Niemiec - tę drugą podpalono. Demonstranci zablokowali drogę do placówki, uniemożliwiając dojazd straży pożarnej. Protestujący skierowali się również pod ambasadę USA. Tłum wznosi okrzyki "Allah jest wielki", na ulicach płoną opony i amerykańskie flagi. Policja użyła gazu łzawiącego, aby rozproszyć manifestantów. Zamieszki w Chartumie rozpoczęły się po zakończeniu piątkowych modłów. Z meczetów, których w stolicy Sudanu jest ponad pięć tysięcy, wyszło niemal 2 mln wiernych (czytaj więcej)
.
(PAP, wp.pl / mp)
Jemen
Jemeńska policja strzałami w powietrze i armatkami wodnymi rozproszyła tłum manifestantów, który gromadził się w pobliżu ambasady USA w Sanie. Tłum domagał się wydalenia amerykańskiego ambasadora. Pentagon wysłał do Jemenu specjalny antyterrorystyczny pluton piechoty morskiej, który ma wzmocnić ochronę placówki. Dzień wcześniej w starciach w Sanie zginęły cztery osoby.
Egipt
W Kairze rozwścieczony tłum starł się z policją. Manifestanci rzucali kamieniami w kordon policji, blokujący dostępu do ambasady USA - ta odpowiedziała gazem łzawiącym. Amerykańska placówka jest oblegana przez protestujących od wtorku. Ze względu na zniszczenia i ofiary Bractwo Muzułmańskie odwołało swoje wezwanie do piątkowych protestów w całym kraju. Przeprowadzona zostanie jedynie "symboliczna" manifestacja w Kairze (czytaj więcej)
.
Tunezja
Protestujący przed ambasadą USA w stolicy Tunezji, Tunisie, przeskoczyli przez mur chroniący kompleks, rozbili okna i podpalili drzewa na terenie kompleksu - podała agencja Reutera. Co najmniej pięciu protestujących zostało rannych w starciach z policją, która użyła gazu łzawiącego i oddała strzały ostrzegawcze, usiłując rozpędzić setki demonstrantów. Według policji, manifestanci rzucali koktajlami Mołotowa (czytaj więcej)
.
Bangladesz
W Dhace ok. 10 tysięcy manifestantów próbowało podejść pod ambasadę amerykańską. Policja użyła działek wodnych, by ich powstrzymać. Po piątkowych modłach demonstranci zebrali się przed Baitul Mukarram - najważniejszym meczetem kraju - skandując: "Bóg jest wielki" i "Nie będziemy tolerować obrażania naszego wielkiego proroka". - Panuje spokój, zablokowaliśmy manifestację - twierdzi policja (czytaj więcej)
.
Indie
Tysiące ludzi protestuje również w indyjskim Kaszmirze, zamieszkanym w większości przez muzułmanów. Demonstranci palili flagi USA i wznosili antyamerykańskie okrzyki. Wielki mufti Kaszmiru zalecił Amerykanom opuszczenie stanu. W ponad 20 demonstracji w regionie łącznie wzięło udział co najmniej 15 tys. osób. W największym mieście indyjskiego Kaszmiru Śrinagarze protestowali prawnicy (czytaj więcej)
.
Indonezja
Do spokojniejszych protestów doszło w Indonezji, najliczniejszym muzułmańskim kraju na świecie. Manifestanci domagali się od YouTube’a zablokowania antyislamskiego filmu. - Nie ulega wątpliwości, że film ten jest obraźliwy dla religii. (…) Nie życzymy sobie, aby ktokolwiek czuł się przez niego sprowokowany i aby doszło tu (w Indonezji) do jakichkolwiek aktów przemocy - powiedział agencji AFP rzecznik indonezyjskiego ministerstwa ds. informacji i komunikacji Gatot Dewa Broto (czytaj więcej)
.
Iran
W Teheranie protestowano zarówno przeciwko USA, gdzie powstał obraźliwy dla islamu film, jak i Izraelowi - podający się za reżysera "Niewinności muzułmanów" mężczyzna twierdził, że jest Żydem. Agencja AP podała jednak, że w rzeczywistości może to być mieszkający w USA Kopt, który ukrywa się pod pseudonimem. Irańczycy, mimo to, skandowali: "Śmierć USA", "Śmierć Izraelowi", a ajatollah Ali Chamene wezwał Waszyngton do ukarania autorów produkcji (czytaj więcej)
.
Palestyńczycy w Jerozolimie
Protesty przeciwko filmowi zorganizowali również Palestyńczycy. Doszło do nich w pobliżu meczetu Al-Aksy w Jerozolimie po piątkowych modłach. W Starym Mieście policja starła się z rozgniewanym tłumem. Policja użyła gazu łzawiącego i granatów ogłuszających.
(PAP, wp.pl / mp)