Protest "Solidarności" przeciw kontraktom w KGHM
Górnicza "Solidarność", działająca w KGHM Polska Miedź SA, zarzuciła zarządowi spółki, że łamie prawo tworząc wysoko płatne stanowiska pracy i zatrudniając na kontraktach nowe osoby w biurze zarządu firmy.
W poniedziałek drugi co do wielkości związek w miedziowym koncernie skierował w tej sprawie pismo do prezesa KGHM Stanisława Speczika. Poinformował o tym także przedstawicieli głównego akcjonariatu - premiera, ministra skarbu oraz przewodniczącego rady nadzorczej firmy.
Działacze Sekcji Krajowej Górnictwa Rud Miedzi NSZZ "Solidarność" powołują się na wyniki kontroli przeprowadzonej przez Państwową Inspekcję Pracy. Według związku, we wnioskach inspektorzy Inspekcji potwierdzili, że pracodawca narusza postanowienia Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy dla Pracowników Przemysłu Miedziowego.
Wobec tego, miedziowa centrala "Solidarności" zagroziła, że w przypadku utrzymywania stanowisk podejmie radykalne działania w celu przywrócenia obowiązującego prawa.
_ Jedną z możliwości, jaką mamy po orzeczeniu organu kontrolnego, jest włączenie żądania likwidacji wysokopłatnych stanowisk jako kolejnego postulatu w trwającym w spółce sporze zbiorowym_ - powiedział Józef Czyczerski, szef sekcji Krajowej Górnictwa Rud Miedzi NSZZ "Solidarność". (reb)