Protest Femen przed "Domem Barbie"

Działaczki organizacji Femen wtargnęły na teren Barbie Dreamhouse w Berlinie (naturalnych rozmiarów domku dla lalek). Jedna z kobiet na nagim ciele miała wypisane hasło: ""Życie w plastiku nie jest fantastyczne". Aktywistka spaliła, przywiązaną do różowego krzyża, lalkę Barbie.

W ten sposób Femen protestował przeciwko otwarciu Domku Barbie w Berlinie. Zdaniem aktywistek producent lalek "przekształcił kawałek plastiku w boga milionów dziewczynek na całym świecie". Działaczki nazywają ideologię koncernu "nazistowską" i przekonują, że sprowadza ona rolę kobiety wyłącznie do dbania o dom i ładny wygląd.

(huffingtonpost.co.uk,WP.PL/db)

Działaczki organizacji Femen wtargnęły na teren Barbie Dreamhouse w Berlinie (naturalnych rozmiarów domku dla lalek). Jedna z kobiet na nagim ciele miała wypisane hasło: ""Życie w plastiku nie jest fantastyczne". Aktywistka spaliła, przywiązaną do różowego krzyża, lalkę Barbie.

W ten sposób Femen protestował przeciwko otwarciu Domku Barbie w Berlinie. Zdaniem aktywistek producent lalek "przekształcił kawałek plastiku w boga milionów dziewczynek na całym świecie". Działaczki nazywają ideologię koncernu "nazistowską" i przekonują, że sprowadza ona rolę kobiety wyłącznie do dbania o dom i ładny wygląd.

Działaczki organizacji Femen wtargnęły na teren Barbie Dreamhouse w Berlinie (naturalnych rozmiarów domku dla lalek). Jedna z kobiet na nagim ciele miała wypisane hasło: ""Życie w plastiku nie jest fantastyczne". Aktywistka spaliła, przywiązaną do różowego krzyża, lalkę Barbie.

W ten sposób Femen protestował przeciwko otwarciu Domku Barbie w Berlinie. Zdaniem aktywistek producent lalek "przekształcił kawałek plastiku w boga milionów dziewczynek na całym świecie". Działaczki nazywają ideologię koncernu "nazistowską" i przekonują, że sprowadza ona rolę kobiety wyłącznie do dbania o dom i ładny wygląd.

Działaczki organizacji Femen wtargnęły na teren Barbie Dreamhouse w Berlinie (naturalnych rozmiarów domku dla lalek). Jedna z kobiet na nagim ciele miała wypisane hasło: ""Życie w plastiku nie jest fantastyczne". Aktywistka spaliła, przywiązaną do różowego krzyża, lalkę Barbie.

W ten sposób Femen protestował przeciwko otwarciu Domku Barbie w Berlinie. Zdaniem aktywistek producent lalek "przekształcił kawałek plastiku w boga milionów dziewczynek na całym świecie". Działaczki nazywają ideologię koncernu "nazistowską" i przekonują, że sprowadza ona rolę kobiety wyłącznie do dbania o dom i ładny wygląd.

Działaczki organizacji Femen wtargnęły na teren Barbie Dreamhouse w Berlinie (naturalnych rozmiarów domku dla lalek). Jedna z kobiet na nagim ciele miała wypisane hasło: ""Życie w plastiku nie jest fantastyczne". Aktywistka spaliła, przywiązaną do różowego krzyża, lalkę Barbie.

W ten sposób Femen protestował przeciwko otwarciu Domku Barbie w Berlinie. Zdaniem aktywistek producent lalek "przekształcił kawałek plastiku w boga milionów dziewczynek na całym świecie". Działaczki nazywają ideologię koncernu "nazistowską" i przekonują, że sprowadza ona rolę kobiety wyłącznie do dbania o dom i ładny wygląd.

Działaczki organizacji Femen wtargnęły na teren Barbie Dreamhouse w Berlinie (naturalnych rozmiarów domku dla lalek). Jedna z kobiet na nagim ciele miała wypisane hasło: ""Życie w plastiku nie jest fantastyczne". Aktywistka spaliła, przywiązaną do różowego krzyża, lalkę Barbie.

W ten sposób Femen protestował przeciwko otwarciu Domku Barbie w Berlinie. Zdaniem aktywistek producent lalek "przekształcił kawałek plastiku w boga milionów dziewczynek na całym świecie". Działaczki nazywają ideologię koncernu "nazistowską" i przekonują, że sprowadza ona rolę kobiety wyłącznie do dbania o dom i ładny wygląd.

Działaczki organizacji Femen wtargnęły na teren Barbie Dreamhouse w Berlinie (naturalnych rozmiarów domku dla lalek). Jedna z kobiet na nagim ciele miała wypisane hasło: ""Życie w plastiku nie jest fantastyczne". Aktywistka spaliła, przywiązaną do różowego krzyża, lalkę Barbie.

W ten sposób Femen protestował przeciwko otwarciu Domku Barbie w Berlinie. Zdaniem aktywistek producent lalek "przekształcił kawałek plastiku w boga milionów dziewczynek na całym świecie". Działaczki nazywają ideologię koncernu "nazistowską" i przekonują, że sprowadza ona rolę kobiety wyłącznie do dbania o dom i ładny wygląd.

Działaczki organizacji Femen wtargnęły na teren Barbie Dreamhouse w Berlinie (naturalnych rozmiarów domku dla lalek). Jedna z kobiet na nagim ciele miała wypisane hasło: ""Życie w plastiku nie jest fantastyczne". Aktywistka spaliła, przywiązaną do różowego krzyża, lalkę Barbie.

W ten sposób Femen protestował przeciwko otwarciu Domku Barbie w Berlinie. Zdaniem aktywistek producent lalek "przekształcił kawałek plastiku w boga milionów dziewczynek na całym świecie". Działaczki nazywają ideologię koncernu "nazistowską" i przekonują, że sprowadza ona rolę kobiety wyłącznie do dbania o dom i ładny wygląd.