Prostytutki protestują
Wyszły na ulice Paryża z transparentami i hasłami sprzeciwu
Strajk prostytutek we Francji - zdjęcia
Około 200 osób, wśród nich prostytutki i ich klienci, protestowało w czwartek w Paryżu przeciw projektowi ustawy, która za korzystanie z usług seksualnych przewiduje kary nawet do pół roku więzienia i 3 tys. euro grzywny.
Propozycja surowego karania osób korzystających z prostytucji znalazła się w parlamentarnym raporcie, przygotowanym wspólnie przez deputowanych lewicy i prawicy. Parlamentarzyści chcą go poddać pod głosowanie na początku przyszłego roku.
(PAP/ked)
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego wydarzenia?
Prostytutki protestują
Protestujący zgromadzili się w czwartek przy paryskim placu Pigalle, uznawanym za centrum seksualnego biznesu francuskiej stolicy. Oprócz przedstawicielek "najstarszego zawodu świata" i broniących ich praw organizacji w wiecu brali też udział mężczyźni przyznający się do korzystania z prostytucji.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego wydarzenia?
Prostytutki protestują
"Ręce precz od mojego klienta", "Kary dla klientów = zagrożenie dla dziwek", "Płacimy podatki, więc naprawdę pracujemy" - to niektóre z haseł wznoszonych przez demonstrantów.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego wydarzenia?
Prostytutki protestują
- Wszystko, czego pragniemy, to zalegalizować prostytucję - powiedziała radiu France Info uczestnicząca w wiecu prostytutka występująca pod pseudonimem Priscilla. Twierdzi ona, że politycy nie odróżniają prostytucji wykonywanej z własnej woli od zorganizowanych sieci "handlu żywym towarem", który polega na przymuszaniu kobiet do płatnego seksu.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego wydarzenia?
Prostytutki protestują
Według demonstrantów, projekt ustawy, który karze klientów, uderzy przede wszystkim w tę pierwszą kategorię prostytutek, gdyż mafijne grupy dadzą sobie radę z ominięciem tego zakazu.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego wydarzenia?
Prostytutki protestują
Obecnie we Francji prostytucja sama w sobie nie jest wykroczeniem, choć jest nim - według prawa - nakłanianie kogoś do nierządu bądź sutenerstwo.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego wydarzenia?
Prostytutki protestują
Wprowadzona w 2003 roku ustawa przewiduje też kary dla prostytutek za wszelką formę publicznego "nagabywania" klientów - do 2 miesięcy więzienia i blisko 4 tys. euro grzywny.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego wydarzenia?
Prostytutki protestują
Pomysł nowego prawa zdecydowanie podzielił polityków i opinię publiczną. Jego zwolennicy - jak minister ds. spójności społecznej Roselyne Bachelot - podkreślają, że należy zdecydowanie walczyć z prostytucją w interesie kobiet, które niemal zawsze są przymuszane do płatnego seksu.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego wydarzenia?
Prostytutki protestują
Według oficjalnych danych, we Francji prostytuuje się od 18 do 20 tys. osób, w 80 proc. są to kobiety.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego wydarzenia?
Prostytutki protestują
Badania mówią, że z płatnych usług seksualnych korzysta w tym kraju co ósmy mężczyzna.
(PAP/ked)
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego wydarzenia?