Propozycja stanowiska wicepremiera dla Leppera
Propozycja (stanowiska wicepremiera dla Andrzeja Leppera - red.) już jest, propozycja została przyjęta i chcę powiedzieć, że jeżeli się ktoś wycofa z tej propozycji, bo propozycja padła jeszcze przy umowie stabilizacyjnej i taka propozycja została podjęta. To jest warunek, który daje gwarancje na to, że będzie funkcjonował rząd sprawny - powiedział wiceprzewodniczący klubu Samoobrony poseł Janusz Maksymiuk w "Salonie Politycznym Trójki".
11.04.2006 | aktual.: 11.04.2006 18:08
Beata Michniewicz: Wracając do punktów spornych i programu - czy Zyta Gilowska i jej program to jest taki punkt sporny?
Janusz Maksymiuk:Pani premier jeszcze dokładnie programu nie przedstawiła. To może być punkt sporny, ale myślę i mamy takie nadzieje, że pani premier też pochyli się nad naszym programem, nad założeniami naszego programu.
Na razie się pochyliła nad programem obrotowym i minimum socjalnym i powiedziała, że to jest niemożliwe.
- Powiedziała wczoraj, że nie zna w całości. I nie zna, ponieważ pani premier mówiła, że chcemy wszystkim wypłacać minimum socjalne. Faktycznie nie zna, bo chcemy tym, którzy nie mają pracy nie z własnej winy. My zakładamy 7 - 8 % bezrobocie i wcale nie myślimy, że to musi być w tym roku. Podatek obrotowy też jesteśmy skłonni przyjąć argumentację pani profesor, ale będziemy o tym dyskutowali, natomiast póki co pani profesor realizuje jeden z naszych głównych punktów programowych, tj. konsolidacja środków pozabudżetowych w budżecie. A więc likwidacja agencji, agend i tutaj za to pani premier dziękujemy. Jeszcze trzy lata temu było to niedopuszczalne. Jeszcze trzy lata temu było niemożliwe, żeby pani premier z taką determinacją realizowała np. ustawę becikową , a więc wypłaty odbywają się w terminie.
Może dlatego, że jej nie było trzy lata temu.
- Ale prezentowała inne całkiem środowisko. Ja myślę, że pani premier w rządzie i marszałek Andrzej Lepper jako wicepremier to bardzo dobrze odpowiada naszym założeniom partii. Partii, która jest socjalliberalną , gdzie uważamy, że liberalizm w gospodarce, w technologiach, w postępie naukowym, a socjalny - podział dochodu narodowego. I tutaj myślę, że to nie są żywioły, to są dwie siły, które mogą bardzo dobrze ze sobą współpracować.
Andrzej Lepper jako wicepremier to jest "no pasaram" Samoobrony? Jeżeli tego nie będzie to nie będzie koalicji?
- My nie traktujemy udziału w rządzie jako celu samego w sobie. Nas te funkcje nie interesują, w opozycji jest nam dobrze. Andrzej Lepper jest wicemarszałkiem Sejmu, mamy wpływ. Króciutko - Andrzej Lepper w rządzie to jest gwarancja stabilizacji. Brak Andrzeja Leppera to jest zgoda na to, żeby za trzy miesiące mówić od nowa o zmianie, a na to my sobie nie pozwolimy.
Dobrze, czyli nie zawierają państwo koalicji jeżeli nie będzie propozycji fotela wicepremiera dla Andrzeja Leppera?
- Nie, propozycja już jest, propozycja została przyjęta i chcę powiedzieć, że jeżeli się ktoś wycofa z tej propozycji, bo propozycja padła jeszcze przy umowie stabilizacyjnej i taka propozycja została podjęta. I my naprawdę nie mamy zamiaru grać o stołki. Ale to jest warunek, który daje gwarancje na to, że będzie funkcjonował rząd sprawny.
Przeczytaj cały wywiad
