Prognoza pogody na 17 listopada
W piątek na niebie pojawi się sporo chmur. Z zachodu w głąb kraju przemieszczać się będzie strefa frontu atmosferycznego. W ciągu dnia w wielu miejscach mogą pojawić się opady deszczu, a nawet śniegu. Do tego temperatura odczuwalna nie będzie dla nas komfortowa.
17 listopada do południa na zachodzie, a po południu także w centralnej, południowej i wschodniej Polsce musimy być gotowi na deszcz lub mżawkę. Po południu pogoda poprawi się tylko w północno-zachodniej Polsce - tam lokalnie będzie się przejaśniać, a zza chmur wyjrzy słońce. W ciągu dnia wysoko w Sudetach, a po południu także w Beskidach i Tatrach należy spodziewać się opadów deszczu ze śniegiem i śniegu. W Beskidach i w Tarach opady te mogą być intensywne.
W ciągu dnia termometry wskażą od 3 do 5 stopni Celsjusza na wschodzie i południowym wschodzie kraju. Nieznacznie cieplej będzie na zachodzie Polski - od 7 do 9 stopni.
Najbliższe dni przyniosą nam ochłodzenie i opady śniegu. To już najwyższy czas, by z szafy wyjąć ciepłe kurtki, szaliki i czapki. Za kilka dni mogą być bardzo przydatne.